나에게도 짝은 있는가. 파란만장 로맨스 다이어리

<Witamy w Biurze Matrymonialnym> Czy prawdziwe małżeństwo jest możliwe? [18]

  • Język oryginalny: Koreański
  • Kraj: Korea Południowacountry-flag
  • Inne

Utworzono: 2024-05-29

Utworzono: 2024-05-29 20:14


Modlitwa o współmałżonka


Po okresie zamieszania, w którym dręczył nas strach przed śmiercią w wyniku zakażenia koronawirusem,

cały kraj pogrążył się w szaleństwie, a my doszliśmy do punktu, w którym chcieliśmy po prostu szybko się zarazić.

Mimo panującej pandemii, spotkania nadal się odbywały,

niektóre osoby flirtowały, ale w większości przypadków nie doprowadzało to do poważnych związków.

Czasem dochodziło do związków, ale po kilku tygodniach, za obopólną zgodą, pary się rozstawały.


Byłam zmęczona mężczyznami, którzy chodzili w maseczkach na podbródku i ciągle słyszałam prośby o poprawne noszenie maseczek.

"Nie rozumiem, dlaczego w związku trzeba rozmawiać o codziennych sprawach" – mówił mężczyzna, który zachowywał milczenie jak mnich,

i nie mogłam tego pojąć.

Myślałam, że jest miły i uprzejmy, ale za kierownicą stawał się szalonym kierowcą, wyprzedzając innych na trzeciego, co mnie przerażało.

Wysyłanie SMS-ów z nadmierną ilością angielskich słów, mimo że nie jest to osoba o korzeniach zagranicznych, było po prostu śmieszne,

a jego drażliwe zachowanie i ostre słowa dawały mi do zrozumienia, że być może ukrywa swoją prawdziwą naturę.


„Tam jest sporo osób, których spotykam po raz pierwszy. Ty też pewnie takich spotykasz.”

Moja najlepsza przyjaciółka, która bezustannie wysłuchiwała moich historii o nieudanych randkach, była zdumiona,

bo uczyła się o tym świecie nie z filmów czy seriali, a z moich opowieści.


Okazało się, że poznawanie ludzi to znacznie większe wyzwanie psychiczne i fizyczne, niż się spodziewałam.

Zdecydowałam, że skoro już tak się stało, to zrobię sobie przerwę. Kierownik zespołu randkowego zachorował i wziął urlop na kilka miesięcy,

a ja naturalnie przestałam umawiać się na randki i skupiłam się na życiu codziennym.


„Jaki rodzaj osoby chciałabym poznać?”

Wylałam swoje zmartwienia przyjaciółce, mówiąc, że być może jestem zbyt wymagająca.

„W kościele często piszą modlitwy o współmałżonka. Pamiętam, że kiedyś napisałam, jakiego mężczyzny chciałabym poznać,

od wzrostu po charakter, całą stronę.

Spróbuj też spisać swoje wymagania. Lepiej jest, gdy spiszesz to na papierze. Przejrzyj to, co napisałaś i sprawdź, czy osoby, z którymi się spotykasz, spełniają te warunki.”

Zrobiłam to, co zasugerowała moja przyjaciółka i otworzyłam notatnik w telefonie, a następnie zaczęłam bez ładu i składu zapisywać swoje myśli.

Przeczytałam spisane wymagania dotyczące mojego przyszłego partnera, od wyglądu po charakter, i zaczęłam się śmiać sama do siebie.

Taki człowiek nie istnieje.


<Witamy w Biurze Matrymonialnym> Czy prawdziwe małżeństwo jest możliwe? [18]

Witamy w Biurze Matrymonialnym

Komentarze0